Prezes UOKiK ma wątpliwości
Prezes UOKiK ma wątpliwości
Odpowiadając na pojawiające się wśród naszych klientów komentarze i opinie dotyczące przeprowadzonego w ubiegłym roku w naszej Spółce postępowania Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów poniżej przedstawiamy dodatkowe informacje.
Decyzją z dnia 10.11.2015 r. UOKiK uznał za bezpodstawne nakładanie przez ZWiK na odbiorców obowiązku ponoszenia części kosztów wykonania fragmentu wodociągu od granicy posesji do miejsca włączenia do sieci i nałożył na ZWiK karę w wysokości 15.035,10 zł.
Zdaniem UOKiK, to ZWiK powinien ponosić opłaty związane z wykonaniem fragmentu wodociągu od granicy posesji do miejsca włączenia do sieci.
Spółka nie zgodziła się z tym zarzutem, odmówiła zapłaty kary i odwołała się od decyzji Prezesa do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
W swoim stanowisku wskazaliśmy na liczne błędy UOKiK w interpretacji przepisów prawa. Ponadto informowaliśmy UOKiK i opinię publiczną o niekorzystnych konsekwencjach podporządkowania się żądaniom urzędu. Wskazywaliśmy, że w przypadku wykonania przez Spółkę decyzji UOKiK, koszty wybudowanych przyłączy finalnie ponieśliby wszyscy mieszkańcy Oławy płacąc wyższą cenę za dostarczaną wodę.
Zaskakującym dla ZWiK potwierdzeniem słuszności naszego stanowiska i odmowy zapłaty nałożonej decyzją kary, jest wystąpienie Prezesa UOKiK do Ministra Infrastruktury i Budownictwa.
W piśmie, do którego dotarła Spółka, skierowanym w dniu 07.01.2016 r. do jednego z przedsiębiorstw wodociągowych, Departament Prawny Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował o wątpliwościach Prezesa UOKiK co do prezentowanego dotychczas poglądu, iż „przyłączem jest wyłącznie odcinek przewodu położony w obrębie nieruchomości, zaś przewody znajdujące się poza nieruchomością stanowią odcinek sieci”.
Z lektury pisma czytamy, że „w dotychczasowym orzecznictwie Prezesa UOKiK prezentowany był pogląd, iż przyłączem jest wyłącznie odcinek przewodu położony w obrębie nieruchomości, zaś przewody znajdujące się poza nieruchomością stanowią sieci. W związku z tym nakładanie przez przedsiębiorstwa wodociągowo – kanalizacyjne obowiązku pokrywania kosztów budowy odcinka przewodu wodociągowego albo kanalizacyjnego od sieci do granicy nieruchomości przyłączanej uznawane było przez te podmioty za przejaw nadużywania pozycji dominującej na lokalnym rynku zaopatrzenia w wodę lub odprowadzania ścieków. Stosując powyższą wykładnię Prezes UOKiK kwestionował także pobieranie przez przedsiębiorstwa wodociągowo i kanalizacyjne opłat z tytułu wykonania kosztów połączenia sieci i przyłącza – kosztów użytych materiałów oraz robocizny”.
W przedmiotowych wyjaśnieniach Prezes UOKiK zwrócił ponadto uwagę, że w orzecznictwie sądowym prezentowane są odmienne poglądy, potwierdzające występujące wątpliwości prawne i brak należytej dbałości legislacyjnej ustawodawcy w tworzeniu definicji pojęć przyłączy.
Jak poinformował Departament Prawny UOKiK, biorąc pod uwagę istniejące w orzecznictwie rozbieżności, w dniu 1 grudnia 2015 r. Prezes UOKiK skierował do Ministra Infrastruktury i Budownictwa pismo, w którym wskazał na potrzebę interwencji w celu „wprowadzenia odpowiednich zmian legislacyjnych, co pozwoliłoby zagwarantować uczestnikom obrotu gospodarczego pewność prawną poprzez jasne rozdzielenie obowiązków przedsiębiorstw wodociągowo – kanalizacyjnych oraz właścicieli nieruchomości przyłączanych do sieci”.
Ponadto poinformowano, że „obecnie, uwzględniając przedstawione wątpliwości, a także brak jednolitego orzecznictwa sądowego, które jednoznacznie przesądzałoby o zakresie praw i obowiązków przedsiębiorstw wodociągowo – kanalizacyjnych wynikających z obowiązku budowy sieci, Prezes UOKiK wstrzymuje się z podejmowaniem interwencji w tym zakresie”.
Powyższe stanowisko UOKiK wskazuje więc bezsprzecznie na zasadność odwołania ZWiK od nałożonej decyzji i potwierdza wątpliwości jakie przedstawiała Spółka argumentując swoje decyzje. Spółka działa zgodnie z prawem i nie może godzić się na niemające uzasadnienia w jego przepisach przerzucanie kosztów budowy nowych przyłączy, na wszystkich mieszkańców naszego miasta do czego próbuje nakłonić ją Prezes UOKiK.
Przedmiotowe pismo UOKiK zamieszczamy poniżej.